sobota, 20 kwietnia 2013

Na siedmiu wzgórzach piętrzy się... Siegen ;)

Wszyscy znamy stare powiedzenie "Na siedmiu wzgórzach piętrzy się Rzym". Otóż ostatnio okazało, że na takowych również piętrzy się Siegen ;) Piękne to miasto, stare, z zabytkami - a jakże. Tylko czemu tu jest wszędzie pod górkę? :( 

No, nie narzekam już dłużej. Bo i nie ma po co. Takie wchodzenie pod kolejną górkę sprawia tylko większą radość. Zwłaszcza, że na początku było ciężko. Każda połowa górki to przystanek. Zadyszka, siódme poty, twarz jak urodziwy burak. :D A teraz? Teraz to po prostu banał. Idziesz sobie, 10 minut i jesteś na miejscu ;) bez zadyszki, bez potu, bez koloru. 

Wracając do Siegen. Miasteczko urocze, pełne pięknych uliczek, kwiatów, ciekawostek architektonicznych, sympatycznych mieszkańców. I sklepów. Taaaaak :D sklepy to chyba największa zaleta ;P zwłaszcza, że na wystawach wszędzie teraz piszą: "Mid-Season Sale". No i jak tu nie powiedzieć, że życie jest piękne?

Co niedziela w centrum miasta można rozegrać partię szachów. Ale to nie byle jaką partię. Bo szachy sięgające do kolan to już coś :) 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz